GDZ Historia Ukrainy 5 klasa. Podręcznik [Vlasov V.S.] 2013
03.09.2019,
5 Клас / Історія України,
1 399,
0
Oświecenie
Nigdy przedtem powrót do Kijowa nie był tak niepokojący. Przez rozpuszczone okno Vladimir patrzył, jak niebo wpatruje się w gwiazdy, próbując wyrwać z jego błyszczącego blasku zbawczą sieć snu. Jednak sen, lekko dotykając powieki, został utracony bez śladu w gwiezdnym ramieniu. Wreszcie wyczerpany bezsensowną konkurencją książę wyszedł na ganek. Błyskawiczna noc Kijowa została nazwana dobrowolnie i wszechmocnie. Czy stoisz przed jej zaklęciami?
Przez chwilę Wołodymyr udał się do Dniepru. Droga była dobrze znana, znalazłaby ją nawet przy zamkniętych oczach. Prowadziła do starego pustelnika Bazyli. Nie raz w istotny sposób książę apelował do niego o radę i rozsądne słowo, którego szczerość nigdy nie była kwestionowana.
- Nie gniewaj się. Usiądź przy księżycu, ochłódź głowę zimowymi belkami. A potem opowiedz o swoich kłopotach - starym mieście rodzinnym.
Wkrótce książę polizał historię starca. Gdzieś w przeszłości podszedł do niego dobry wojownik, przemawiając z przekonaniem i poważnie: „Nie martw się, bracie księcia, wrócę ze zwycięstwem.
Chociaż trudno się odpaść, wygram cię, zdobędę, chwała. Wołodymyr nagle się obudził. Z jakiegoś powodu, zawsze, gdy rozmawiał z Wasilijem, pamiętał swoją siostrę Stepve. Podążył za słowami - pokonał wroga. Ale gorycz była zwycięstwem: Stavr nie wrócił z kampanii. Wołodymyr stał się nudny, świat stał się wobec niego nielojalny. A od jednego dnia pojawił się Vasily, krzywy, w długim płaszczu, z krzyżem na piersi. Vladimir pierwszy raz zobaczył go na jednej z ulic Kijowa, łapiąc coś znajomego w polu widzenia. W rzeczywistości widok ten ocalił Bazyla od śmierci, kiedy wojownicy księcia złapali go i rzucili w rąbek. Vladimir nakazał uwolnienie więźnia, poradził mu, by ukrył się gdzieś w gajach nad Dnieprem. Następnie podczas polowania spotkałem się z nim ponownie. Poznaj i zaprzyjaźnij się.
Ceniona była największa mądrość Wołodymyra Wasilowa. Wiedział tak wiele, że wystarczyłoby wszystkim doradcom księcia. W wielu przypadkach pomagał. Ale nie chciał iść do pałacu księcia. Więc żył pustelnikiem w lesie.
- Basil, dlaczego nie jedziesz do Kijowa? - zapytał Vladimir.
„Odtąd nie będziecie prześladowani za waszą wiarę, ponieważ ja, wielki książę kijowski, jestem już ochrzczony, a dziś, gdy słońce zachodzi, wszyscy obywatele Kijowa będą chrzcić”.
- Z całą wolą Boga. Dawno temu powiedziałeś mi: gdzie jest broń bez mocy, wiara pomoże. Łączy wiarę w Jezusa Chrystusa w rosyjskie ziemie i tam, gdzie jest jedność, jest moc. Szanując Kijów jako majestatyczną stolicę i inne. A Rosjanie są połączeni, oświeceni słowem Bożym, mądrością książki, edukacją i wiedzą.
„Zbudujemy świątynie na całej rosyjskiej ziemi” - śnił Vladimir. - Dla nauki o Bogu będą szkoły, w których bojarskie dzieci będą się uczyć. Wierzę, że ciemność i ignorancja się wycofają.
- Mówisz mądrze, książę. W końcu Zbawiciel mówi: „Nie pozwólcie dzieciom przyjść do mnie”. A teraz nadszedł czas, aby wrócić do domu, a słońce zachodzi, - Basil pożegnanie.
Kiedy słońce rozlało pierwsze promienie, Vladimir był nad Dnieprem. Ze wszystkich stron Kyivites spotkali się. Były kobiety i mężczyźni, starzy i mali, bogaci i biedni. Książę nigdy nie widział takiej siły - silnych ludzi w jednym miejscu. Wszyscy rozebrani na brzegu i weszli do wody. Kapłani szli wzdłuż wybrzeża, czytali modlitwę i rzucali Kievans złotymi krzyżami.
Nagle, poza tłumem, Vladimir zobaczył pustą postać. Pustelnik udał się do Dniepru z dziesięcioma szczupłymi dziećmi - sierotami z Kijowa.
- Być ochrzczonym prawą ręką - nauczał Wasilij. - Aby to zrobić, trzy palce razem i dwa (bezimienny i mały palec) przyciśnięte do dłoni. Trzema palcami łączącymi najpierw dotknij czoła, następnie brzucha, a następnie prawego i lewego ramienia, przedstawiającego krzyż, i pochyl łuk, ukłon. Połączenie trzech palców symbolizuje naszą wiarę w Trójcę Świętą: Boga Ojca, Boga-Syna i Boga-Ducha Świętego. Dwa wciśnięte palce są symbolem naszej wiary w Syna Bożego, Jezusa Chrystusa, który ma dwie istoty - Bóg jest i jest człowiekiem, a dla naszego zbawienia zstąpiliśmy z nieba na ziemię. W czasie chrztu kładziemy dłoń na naszym czole, aby uświęcić nasze umysły i nasze myśli; na brzuchu - aby uświęcić nasze uczucia; na ramieniu - poświęcić siły naszego ciała i błogosławieństwo Boże na nasze działania. Trzeba być ochrzczonym słowami: „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”, „Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu ...”
Dzieci weszły do wody, a Vasilii, pozostając na brzegu, modlił się namiętnie. Kiedy obrządek się skończył, został szeroko przekroczony. „Co on jest silny w swojej wierze” - pomyślał Wołodymyr. - Jak kiedyś Stavr w arogancji. Vasilius, poczuł jego oczy, obejrzał się.
„Wielki Boże, to wszystko” - wykrzyknął Vladimir, a potem rzucił się, by objąć starego brata.
ГДЗ 5 клас Історія України 2013 Власов Світ
Nigdy przedtem powrót do Kijowa nie był tak niepokojący. Przez rozpuszczone okno Vladimir patrzył, jak niebo wpatruje się w gwiazdy, próbując wyrwać z jego błyszczącego blasku zbawczą sieć snu. Jednak sen, lekko dotykając powieki, został utracony bez śladu w gwiezdnym ramieniu. Wreszcie wyczerpany bezsensowną konkurencją książę wyszedł na ganek. Błyskawiczna noc Kijowa została nazwana dobrowolnie i wszechmocnie. Czy stoisz przed jej zaklęciami?
Przez chwilę Wołodymyr udał się do Dniepru. Droga była dobrze znana, znalazłaby ją nawet przy zamkniętych oczach. Prowadziła do starego pustelnika Bazyli. Nie raz w istotny sposób książę apelował do niego o radę i rozsądne słowo, którego szczerość nigdy nie była kwestionowana.
- Nie gniewaj się. Usiądź przy księżycu, ochłódź głowę zimowymi belkami. A potem opowiedz o swoich kłopotach - starym mieście rodzinnym.
Wkrótce książę polizał historię starca. Gdzieś w przeszłości podszedł do niego dobry wojownik, przemawiając z przekonaniem i poważnie: „Nie martw się, bracie księcia, wrócę ze zwycięstwem.
Chociaż trudno się odpaść, wygram cię, zdobędę, chwała. Wołodymyr nagle się obudził. Z jakiegoś powodu, zawsze, gdy rozmawiał z Wasilijem, pamiętał swoją siostrę Stepve. Podążył za słowami - pokonał wroga. Ale gorycz była zwycięstwem: Stavr nie wrócił z kampanii. Wołodymyr stał się nudny, świat stał się wobec niego nielojalny. A od jednego dnia pojawił się Vasily, krzywy, w długim płaszczu, z krzyżem na piersi. Vladimir pierwszy raz zobaczył go na jednej z ulic Kijowa, łapiąc coś znajomego w polu widzenia. W rzeczywistości widok ten ocalił Bazyla od śmierci, kiedy wojownicy księcia złapali go i rzucili w rąbek. Vladimir nakazał uwolnienie więźnia, poradził mu, by ukrył się gdzieś w gajach nad Dnieprem. Następnie podczas polowania spotkałem się z nim ponownie. Poznaj i zaprzyjaźnij się.
Ceniona była największa mądrość Wołodymyra Wasilowa. Wiedział tak wiele, że wystarczyłoby wszystkim doradcom księcia. W wielu przypadkach pomagał. Ale nie chciał iść do pałacu księcia. Więc żył pustelnikiem w lesie.
- Basil, dlaczego nie jedziesz do Kijowa? - zapytał Vladimir.
„Odtąd nie będziecie prześladowani za waszą wiarę, ponieważ ja, wielki książę kijowski, jestem już ochrzczony, a dziś, gdy słońce zachodzi, wszyscy obywatele Kijowa będą chrzcić”.
- Z całą wolą Boga. Dawno temu powiedziałeś mi: gdzie jest broń bez mocy, wiara pomoże. Łączy wiarę w Jezusa Chrystusa w rosyjskie ziemie i tam, gdzie jest jedność, jest moc. Szanując Kijów jako majestatyczną stolicę i inne. A Rosjanie są połączeni, oświeceni słowem Bożym, mądrością książki, edukacją i wiedzą.
„Zbudujemy świątynie na całej rosyjskiej ziemi” - śnił Vladimir. - Dla nauki o Bogu będą szkoły, w których bojarskie dzieci będą się uczyć. Wierzę, że ciemność i ignorancja się wycofają.
- Mówisz mądrze, książę. W końcu Zbawiciel mówi: „Nie pozwólcie dzieciom przyjść do mnie”. A teraz nadszedł czas, aby wrócić do domu, a słońce zachodzi, - Basil pożegnanie.
Kiedy słońce rozlało pierwsze promienie, Vladimir był nad Dnieprem. Ze wszystkich stron Kyivites spotkali się. Były kobiety i mężczyźni, starzy i mali, bogaci i biedni. Książę nigdy nie widział takiej siły - silnych ludzi w jednym miejscu. Wszyscy rozebrani na brzegu i weszli do wody. Kapłani szli wzdłuż wybrzeża, czytali modlitwę i rzucali Kievans złotymi krzyżami.
Nagle, poza tłumem, Vladimir zobaczył pustą postać. Pustelnik udał się do Dniepru z dziesięcioma szczupłymi dziećmi - sierotami z Kijowa.
- Być ochrzczonym prawą ręką - nauczał Wasilij. - Aby to zrobić, trzy palce razem i dwa (bezimienny i mały palec) przyciśnięte do dłoni. Trzema palcami łączącymi najpierw dotknij czoła, następnie brzucha, a następnie prawego i lewego ramienia, przedstawiającego krzyż, i pochyl łuk, ukłon. Połączenie trzech palców symbolizuje naszą wiarę w Trójcę Świętą: Boga Ojca, Boga-Syna i Boga-Ducha Świętego. Dwa wciśnięte palce są symbolem naszej wiary w Syna Bożego, Jezusa Chrystusa, który ma dwie istoty - Bóg jest i jest człowiekiem, a dla naszego zbawienia zstąpiliśmy z nieba na ziemię. W czasie chrztu kładziemy dłoń na naszym czole, aby uświęcić nasze umysły i nasze myśli; na brzuchu - aby uświęcić nasze uczucia; na ramieniu - poświęcić siły naszego ciała i błogosławieństwo Boże na nasze działania. Trzeba być ochrzczonym słowami: „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”, „Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu ...”
Dzieci weszły do wody, a Vasilii, pozostając na brzegu, modlił się namiętnie. Kiedy obrządek się skończył, został szeroko przekroczony. „Co on jest silny w swojej wierze” - pomyślał Wołodymyr. - Jak kiedyś Stavr w arogancji. Vasilius, poczuł jego oczy, obejrzał się.
„Wielki Boże, to wszystko” - wykrzyknął Vladimir, a potem rzucił się, by objąć starego brata.
Якщо помітили в тексті помилку, виділіть її та натисніть Ctrl + Enter