GDZ Historia Ukrainy 5 klasa. Podręcznik [Vlasov V.S.] 2013
03.09.2019,
5 Клас / Історія України,
1 399,
0
Książęcy przewodnicy
„Słyszałem od jednego pisarza z Kijowa”, młody nowicjusz rozejrzał się i wrzasnął „dorastając gdzieś na stepach węgla drzewnego, który rzekomo ma niezwykłą moc nad ludzką duszą”. Może ty, bracie, zdarzyło ci się o tym przeczytać?
- Wielu ludzi wymyśla ... - mnich pochylił się nad książkami, rozłożył niektóre, bardzo stare i zaczął już czytać, ale nagle spojrzał na nowicjusza. - Mówisz o eliksirach?
„To było - powiedział mi skryba - w czasach starożytnych i daleko od naszej ziemi”.
- Rosyjska ziemia - złapał mnich - że przez dwanaście lat nie znał ataków stepu, który rozkwitł, jak kiedyś dla Jarosława Mądrego, pocieszony spokojem i spokojem. Prawdziwy syn tej ziemi został znaleziony wśród rosyjskich książąt - położył kres książętom
- Co o tym, co opowiada historia, doprowadziło ich do morza. Wiele wspaniałych rzeczy, które oświeciły rosyjską ziemię, podobnie jak słońce, miało czas na uzupełnienie Władimira Monomacha, tak zwanego księcia, ale zakończył swój ziemski wiek.
Nie jest to jednak kwestia litości i smutku. Pojechała do poloviańskiego stepu, nadzieja i szyb żołnierza zadrżały w sercach nomadów. „Weźmy zemstę za niesprawiedliwość Monomacha. Zostanie podbity przez Rosję! ”- step dorastał z młodymi głosami. „A gdzie znajdują się przewodnicy? - zapytał młodych szarych dziadków. „Ze wszystkich sterników jeden Shanhez chan został z nami, a on jest chory”. „Szukamy jego brata Otroka Khana, pojmanego po zdobyciu przez Monomacha. Miał już dość przesytu w obcym kraju, niech wróci do ojczystego stepu! ”- krzyczeli młodzi ludzie. I wyruszył w długą podróż najmądrzejszy z Połowców - piosenkarz Or. „Jeśli nie wrócisz do nas Otrokhan Khan, to na zawsze będziemy żyć z jego otępieniem” - nakazał mu po drodze. Long wędrował po światach, aż znalazł Otroka. Ale nie przekonał go słowem ani nie śpiewał: zapomniał o dziecku, żyjącym od dzieciństwa w komnatach książąt, o swojej ojczyźnie. I wtedy mędrzec zdecydował się na ostatni - wyciągnął gałązkę suchych Jewel-Zillas z zatoki ...
- Więc cud się wydarzył? - zapytał niecierpliwie nowicjusza.
- Cud? Chłopiec-Chan naprawdę przypomniał sobie ducha rodzimego stepu i wrócił do domu ... Ale tylko moc węża - mnich skulił głowę. - Bo nasze lasy i łąki są bogate w trawę i co z tego. Zmarł na Monomacha i po raz kolejny odpoczął od walki księcia Rusi.
„Czy książęta, bracia nie mogą się wzajemnie rozumieć?”
- To jest łatwe dla tych, którzy mają dobre serce i myśli. Przecież książęta rosyjscy szli na naradę. Przysięgły, pocałował Święty Krzyż. Było to w czasie życia Vladimira Monomacha w Liubech. Książęta przybyli do zamku w Lubece. „Dlaczego”, pytali się nawzajem, niszczymy rosyjską ziemię, działając przeciwko sobie w powstaniu? A Połowowie niosą naszą ziemię i cieszymy się, że nasze granice są wojną do dziś. Od tej chwili zjednoczymy się w jednym sercu i będziemy strzec ziemi n ”.
- Dlaczego tak się nie stało, jak się wydawało? - zapytał młody człowiek.
„Ponieważ szukamy siły w zilu ...” mnich opuścił oczy, zobaczył rozłożoną książkę i zaczął czytać.
- A gdzie ona jest? - młody człowiek zapytany zakłopotany.
- Och, a ty jesteś interesujący, bracie - przerwał książki, zawołał mnich. - Weź tę książkę. Czcij mądre słowo Monomacha. Może zrozumiesz.
Młody mężczyzna usiadł w ciemnym kącie na ławce, zapalił świecę i rozwinął twardy pergamin.
„Piszę ten poradnik do was, umiłowani”, przeczytajcie na początku. Wydawało się, że pobieżne litery były rysowane na pergaminie dzień po dniu, pełne zmartwień i pracy Monomacha.
Tutaj jest trzynastoletnim chłopcem pochodzącym z pałacu ojca do dalekiego marszu. Ile dróg minęło od tego czasu! Ile upartej pracy! „Zrobiłem wszystko, czego potrzebowałem” - napisał książę. - Składam cały porządek w moim domu, w porządku rybackim, stwierdza, iw fajkach wodnych i sokołach, i troszczyłem się o jastrzębie. Tak więc Wołodymyr Monomach zwrócił się do tych, którzy czytali jego nauki, z instrukcją kija: „Nie bądź leniwy, błagam cię ... Panie - cała zła matka: że człowiek może, zapomni, a czego nie może - nie uczy się”.
Wołodymyr Monomach przeżył chwałę sprawiedliwego władcy, który nigdy nie pozwolił biednej wdowie obrazić się. Dlatego nauczał swoich synów: „Nie zapominajcie o ubogich, nie pozwólcie, by silny człowiek zrujnował”. Nie ma racji, żaden winny nie zabija i nie rozkazuje go zabić.
... Świeca została spalona niepozornie, a dzień zgasł. Czas na zwrócenie książki. Nowicjusz ograniczył ją i zbliżył się do skryby.
- Dziękuję, bracie, za naukę. Rzeczywiście, nie siła zill. Po prostu co?
„Po to oczywiście się rodzimy, aby w pracy i codziennej nauce trzymać, jak powiedział Monomach,„ oczy palika i duszę ”, znaleźć odpowiedź na to pytanie.
ГДЗ 5 клас Історія України 2013 Власов Світ
„Słyszałem od jednego pisarza z Kijowa”, młody nowicjusz rozejrzał się i wrzasnął „dorastając gdzieś na stepach węgla drzewnego, który rzekomo ma niezwykłą moc nad ludzką duszą”. Może ty, bracie, zdarzyło ci się o tym przeczytać?
- Wielu ludzi wymyśla ... - mnich pochylił się nad książkami, rozłożył niektóre, bardzo stare i zaczął już czytać, ale nagle spojrzał na nowicjusza. - Mówisz o eliksirach?
„To było - powiedział mi skryba - w czasach starożytnych i daleko od naszej ziemi”.
- Rosyjska ziemia - złapał mnich - że przez dwanaście lat nie znał ataków stepu, który rozkwitł, jak kiedyś dla Jarosława Mądrego, pocieszony spokojem i spokojem. Prawdziwy syn tej ziemi został znaleziony wśród rosyjskich książąt - położył kres książętom
- Co o tym, co opowiada historia, doprowadziło ich do morza. Wiele wspaniałych rzeczy, które oświeciły rosyjską ziemię, podobnie jak słońce, miało czas na uzupełnienie Władimira Monomacha, tak zwanego księcia, ale zakończył swój ziemski wiek.
Nie jest to jednak kwestia litości i smutku. Pojechała do poloviańskiego stepu, nadzieja i szyb żołnierza zadrżały w sercach nomadów. „Weźmy zemstę za niesprawiedliwość Monomacha. Zostanie podbity przez Rosję! ”- step dorastał z młodymi głosami. „A gdzie znajdują się przewodnicy? - zapytał młodych szarych dziadków. „Ze wszystkich sterników jeden Shanhez chan został z nami, a on jest chory”. „Szukamy jego brata Otroka Khana, pojmanego po zdobyciu przez Monomacha. Miał już dość przesytu w obcym kraju, niech wróci do ojczystego stepu! ”- krzyczeli młodzi ludzie. I wyruszył w długą podróż najmądrzejszy z Połowców - piosenkarz Or. „Jeśli nie wrócisz do nas Otrokhan Khan, to na zawsze będziemy żyć z jego otępieniem” - nakazał mu po drodze. Long wędrował po światach, aż znalazł Otroka. Ale nie przekonał go słowem ani nie śpiewał: zapomniał o dziecku, żyjącym od dzieciństwa w komnatach książąt, o swojej ojczyźnie. I wtedy mędrzec zdecydował się na ostatni - wyciągnął gałązkę suchych Jewel-Zillas z zatoki ...
- Więc cud się wydarzył? - zapytał niecierpliwie nowicjusza.
- Cud? Chłopiec-Chan naprawdę przypomniał sobie ducha rodzimego stepu i wrócił do domu ... Ale tylko moc węża - mnich skulił głowę. - Bo nasze lasy i łąki są bogate w trawę i co z tego. Zmarł na Monomacha i po raz kolejny odpoczął od walki księcia Rusi.
„Czy książęta, bracia nie mogą się wzajemnie rozumieć?”
- To jest łatwe dla tych, którzy mają dobre serce i myśli. Przecież książęta rosyjscy szli na naradę. Przysięgły, pocałował Święty Krzyż. Było to w czasie życia Vladimira Monomacha w Liubech. Książęta przybyli do zamku w Lubece. „Dlaczego”, pytali się nawzajem, niszczymy rosyjską ziemię, działając przeciwko sobie w powstaniu? A Połowowie niosą naszą ziemię i cieszymy się, że nasze granice są wojną do dziś. Od tej chwili zjednoczymy się w jednym sercu i będziemy strzec ziemi n ”.
- Dlaczego tak się nie stało, jak się wydawało? - zapytał młody człowiek.
„Ponieważ szukamy siły w zilu ...” mnich opuścił oczy, zobaczył rozłożoną książkę i zaczął czytać.
- A gdzie ona jest? - młody człowiek zapytany zakłopotany.
- Och, a ty jesteś interesujący, bracie - przerwał książki, zawołał mnich. - Weź tę książkę. Czcij mądre słowo Monomacha. Może zrozumiesz.
Młody mężczyzna usiadł w ciemnym kącie na ławce, zapalił świecę i rozwinął twardy pergamin.
„Piszę ten poradnik do was, umiłowani”, przeczytajcie na początku. Wydawało się, że pobieżne litery były rysowane na pergaminie dzień po dniu, pełne zmartwień i pracy Monomacha.
Tutaj jest trzynastoletnim chłopcem pochodzącym z pałacu ojca do dalekiego marszu. Ile dróg minęło od tego czasu! Ile upartej pracy! „Zrobiłem wszystko, czego potrzebowałem” - napisał książę. - Składam cały porządek w moim domu, w porządku rybackim, stwierdza, iw fajkach wodnych i sokołach, i troszczyłem się o jastrzębie. Tak więc Wołodymyr Monomach zwrócił się do tych, którzy czytali jego nauki, z instrukcją kija: „Nie bądź leniwy, błagam cię ... Panie - cała zła matka: że człowiek może, zapomni, a czego nie może - nie uczy się”.
Wołodymyr Monomach przeżył chwałę sprawiedliwego władcy, który nigdy nie pozwolił biednej wdowie obrazić się. Dlatego nauczał swoich synów: „Nie zapominajcie o ubogich, nie pozwólcie, by silny człowiek zrujnował”. Nie ma racji, żaden winny nie zabija i nie rozkazuje go zabić.
... Świeca została spalona niepozornie, a dzień zgasł. Czas na zwrócenie książki. Nowicjusz ograniczył ją i zbliżył się do skryby.
- Dziękuję, bracie, za naukę. Rzeczywiście, nie siła zill. Po prostu co?
„Po to oczywiście się rodzimy, aby w pracy i codziennej nauce trzymać, jak powiedział Monomach,„ oczy palika i duszę ”, znaleźć odpowiedź na to pytanie.
Якщо помітили в тексті помилку, виділіть її та натисніть Ctrl + Enter